G36C JG

Mruss · Szeryf strony

Ponieważ już na dniach bedę szczęśliwym (mam nadzieję Wesoly

) posiadaczem rzeczonego cuda w tym temacie mam zamiar poprowadzic cos na kształt blogo-recenzji na temat uzytkowania guna.

Na wstepie daje linka do tematu o tym modelu na wmasgu
[link widoczny dla zalogowanych]

Mruss · Szeryf strony

No i poszło wczoraj zamówienie na zbrojowni, wszystko zmierza do pieknego finału Laughing

tylko jak pomysle o kasie która jeszcze wczoraj leżała spokojnie na koncie Crying or Very sad

no ale nic. to skoro juz o zakupach mowa to o ile się orientuję w większości sklepów można kupic gietkie jg, jest to wydatek między 430-460 PLN-uff. Z tego co widziałem (a nie patrzyłem zbyt dużo) potem mogą być problemy z ewentualnym upradagem G36c gdyz nie ma zbyt duzo czesci jak real-capy, body itp. no ale o to będę się martwił za jakieś 2-3 miesiące:)

Mruss · Szeryf strony

Och juz na mnie czeka na poczcie Wesoly

o 18 strzelanina to mam nadzieje że potestuję po raz pierwszy jak chodzi maleństwo:)

Mruss · Szeryf strony

Niestety wczoraj nie udało mi się potestować bo bataka była padnięta ;( Dzisiaj z rana wywaliłem kilka kuleczek więc trudno mi cokolwiek pisac na temat działania guna w warunkach "bojowych". Ale pierwsze wrażenia: Pudło fajne czarne, nastrojwe

ale nie pudło przeciez kupowałem. Niestety sam gun wygląda bardziej plastikowo niz się spodziewałem , szczególnie mag jest paskudny

. Przy bliższym zapoznaniu jest kilka metalowych elementów takich jak :
- zespół muszki i szczerbinki
- tłumik ognia
- system zatrzasków do składania kolby (dzięki czemu liczę na długą żywotność mechanizmu)

Po krótkich delibracjach gdzie włożyc batkę

znalazłem miejscówę (przedni chwyt, zapinany na pina). Po jakis 5 minutach boju z założeniem chwytu po zainstalowaniu batki ( nieumiejętność wynikała raczej z mej niezdarności niż ze złej konstrukcji

) wszystko leży w pożądku, zero luzu czy też latania obudowy. Ogólnie cały korpus (nie licząc dużego efektu "plastikowatości" ) sprawia wrażenie pożądnej ale to wyjdzie w praniu.
Więc reasumując pierwszy rzut oka jest załamujący aczkolwiek przy kolejnych spojrzeniach karabinek co raz więcej zyskuje:) Więc teraz czekam na pierwsze strzelanie i napiszę co i jak:)
POZDR!!!!

Mruss · Szeryf strony

no i po kilku miesiącach nadal szczela Wesoly

przebieg kulek niecałe 10 k w sumie z problemów i usterek wynikło:
- trochę farby się ukruszyło gdzieniegdzie
- na semi coś zaczyna szwankować ale na razie zwalam winę na niskie temperatury itp.
- lekko się rozregulował selektor ognia ale i tak bez problemu przełącza tryby
No i tyle, reszta nadal działa więc luss Mruss